Error message

Deprecated function: The each() function is deprecated. This message will be suppressed on further calls in menu_set_active_trail() (line 2405 of /var/www/vhosts/altruisticadventures.org/includes/menu.inc).

Psycholog – specjalista od zmęczonych myśli

Interesujące artykuły

zdenerwowanie cię pochłania, biegnące życie daje ci w kość, obowiązki, przyrzeczenia, długoletnie kredyty nie pozwalają zasnąć, do tego twoje maleństwo znów zachorowało, a szef nakazuje zostać ci dużej w pracy. Wiesz, że musisz, gdyż masz kredyt, czyli zobowiązanie prawie na całe życie, wiesz, że musisz, bo posiadasz kochającą rodzinę. Wiesz i wiesz, robisz, działasz… Tak właśnie prezentują się nasze czasy. Nie ma czasu na przemyślenia, nie ma, bo raz wciągnięci w system zależności nie możemy się z niej uciec, musimy sobie w niej poradzić. Potrzebujesz oddechu, świeżego haustu powietrza, otwierasz okno i…
Rankinglekarzy.pl - opinie o lekarzach
Source: Rankinglekarzy.pl
Nie, nie skaczesz. Wietrzysz pokój, bo poniekąd to umożliwi ci się pozbyć się złowieszczych myśli. Na dworze około piętnastu stopni, to dobrze, jest czym oddychać. biernie jednakże spogląsz na te same miejsca, na swoich sąsiadów, na te same budynki, oglądasz z góry dach własnego, nabytego za kolejne pożyczki cudownego pojazdu, który zgubił niejako swój urok po niedawnym gradobiciu, wyraźne są do teraz drobne, ale przykre wgłębienia. Wychylasz się coraz bardziej, coraz silniej znudzony.



Nie, nie skaczesz. Wychodzisz za to z domu i już myślami jesteś gdzieś nad morzem, na przykład, niechaj to będzie Gdańsk, spostrzegasz siebie, jak zerka na ciebie Zatoka, myślisz, ona nic nie musi, podobnie, jak zwierzęta, bo kiedy zagrożenie to albo walka, albo ucieczka, a ty wszak musisz ciągle toczyć boje, ciągle walczyć… Nie (rozwinięcie tematu: kliknij aby zobaczyć więcej) możesz tak zwyczajnie zdezerterować, zmienić barwy, zamieszkać na nieznanej ziemi, prowadzić inne, bezproblemowe życie, nie możesz…

widujesz parę dni później swojego kolegę, z którym wytrabiłeś hektolitry browara, użalając się przy tych wymęczonych kuflach o swoim żywocie. Ale w tym momencie on jest nie do poznania, kroczy gładko, ma spokój na twarzy. zaskakuje cię to, bo choć ma więcej zmartwień niźli ty nie sprawia wrażenia człowieka zmielonego przez życie ( więcej w tym serwisie ). Pytasz, co się stało. On po lekkim zawahaniu odpowiada, że ktoś mu pomógł, nie kochanka, nie podwyżka, nie wygrana w totka. Pomogła mu wizyta u specjalisty – u psychologa. Przez chwilę nie wierzysz w to, co usłyszałeś, wałkujesz sobie w myśli, że to dla słabych, lecz pod naciskiem argumentów swojego znajomego sprawdzasz taką ewentualność.

Kilka dni później mówisz: psycholog z Gdańska nie zmienił mojego życia, gdyż samemu to zrealizowałem. pokierował mną jedynie jak przedostać się na jasną stronę mocy, pokazał mi moje trudności, jako malutkie opiłki w potężnym wszechświecie, a przede wszystkim poukładał moje schorowane myśli. Naprawdę czuję się lepiej!